B jak Burak (i Brukselka! :)

FullSizeRender

Burak miał być w poniedziałek. I co takiego się stało, zapytacie. Przecież już tydzień temu namawiałam was do kupienia buraków! Teraz leżą pewnie pięknie zmrożone na balkonie. Ano to się stało, że w poniedziałek były moje urodziny i przy całym szacunku dla buraka, czy można go uznać za temat do rozmowy w dzień albo nawet w dzień po urodzinach? Przez ostatnie trzy dni piekę tarty owocowe, zawijam zraziki, stroję torciki i rozpakowuję prezenty! Nie ma co pokazać, bo nie ma nic na “B”! Ale dzisiaj koniec wymówek, jestem starsza, a co za tym idzie bardziej odpowiedzialna, więc mówię: burak na start!
Miał być hymn pochwalny na temat buraka, ale brak czasu zadecydował, że nie będzie długiego tekstu tylko przepis i kilka absolutnie niezbędnych faktów.

Carpaccio z buraka

Przepis dostałam od kuzynki.
Piekę przez godzinę wyszorowane, zawinięte w folię aluminiową buraki, lekko skraplam je oliwą, w temperaturze 180 stopni.

FullSizeRender (1)

W międzyczasie przygotowuję sos: 3 łyżki oliwy z oliwek, 3 łyżki octu balsamicznego, łyżka syropu klonowego, sól, pieprz. Buraki studzę, obieram, kroję w bardzo cienkie plasterki (świetnie sprawdza się tarka do sera bądź maszyna do krojenia chleba).

FullSizeRender (3)

Na talerzu układam rukolę a na niej buraki, pieprzę świeżo zmielonym pieprzem, polewam sosem dodaję ser kozi ale może też być feta, posypuję na koniec pietruszką. No i parę orzeszków piniowych.

FullSizeRender (2) Dla zwolenników buraczków z chrzanem, wersja carpaccio z zimnym sosem chrzanowym. Sos chrzanowy: 2 łyżki chrzanu (ze słoika tym razem), łyżka majonezu, 2 łyżki śmietany 30%, łyżka octu jabłkowego, łyżka musztardy (u mnie była tylko Dijon), sól, pieprz.
Wszystko zmiksować. Udekorować tym nasze pokrojone buraczki.

FullSizeRender (4)

Buraczane fakty:
Jak przygotować buraki? Jeżeli nie piję akurat soku ze świeżych buraków, piekę je w skórce i obieram dopiero po wyjęciu z piekarnika. Gotowane nie są moim zdaniem już tak smaczne, a dodatkowo obróbka termiczna rozpuszcza wiele składników mineralnych.

1. Buraki leczą!!! Zawierają antocyjany (szybkie spojrzenie do słownika) – to grupa organicznych związków chemicznych, które poprawiają odporność. W moim domu, domu ciągnących się od września chorób, coś co podnosi odporność jest mile widziane.
2. Jedząc buraki, wolniej się starzejemy! Skończyłam właśnie 33 lata i ta właściwość buraka jest dla mnie ważna, żeby nie powiedzieć najważniejsza.
3. Najlepsze zostawiłam na koniec – zapobiega występowaniu nowotworów. To zasługa betaniny – antyutleniacza chroniącego przed działaniem wolnych rodników.
4. Nie będzie kataru, zapomnisz co to zgaga, obniży ci ciśnienie krwi i ogólnie twoje ciało poczuje siłę. Rozumiem kochani, co teraz czujecie. To ja mówię o takich dobroczynnych właściwościach buraka a w lodówce zostało tylko miejsce na leki. Przyznaję, trochę zapomniałam, że burak może się przydać. Wstyd… Zrobię tak – wszystkie syropy i antybiotyki przesuwają się do drugiego szeregu, robiąc miejsce dla jej wysokości buraka. A jak regularnie, przez całą ciążę piłam sok z to moja niedokrwistość się poprawiała.

A teraz Brukselka. Też na “B”. Mega proste a moje ukochane! 🙂
Bardzo proste danie, a tak niewielu o nim wie. Brukselka pieczona!
Obieram i płuczę brukselkę. Do naczynia żaroodpornego wlewam trochę oliwy, dodaję sól, pieprz (czasami robię wersję na ostro z pieprzem cayenne) i pietruszkę do smaku. Dorzucam brukselkę i mieszam dokładnie. Wstawiam do nagrzanego na 180 stopni piekarnika na ok 20 minut (jeżeli używasz termoobiegu, to będzie pewnie ok 15min) i voila! Zrumieniona na złoto, chrupiąca brukselka jakiej jeszcze nie jedliście!
Idealnie pasuje białego mięsa, czy ryby.

IMG_0324 (1)

W poniedziałek (mam nadzieję! 😉 ) “C”. Chciałam tartę cytrynową, ale po tych wszystkich urodzinowych słodkościach skuszę się na “caesar salad”. Bardzo lubię z chrupiącym kurczakiem, więc decyzja jest łatwa.
Czyli na poniedziałek: pierś z kurczaka, sałata, chleb do zrobienia grzanek, parmezan, opcjonalnie szynka parmeńska.

Podsumowując „B”:

W ocenie wzrokowej TriMamy: 4+
W ocenie smakowej TriTaty: 5

P.S.

W pisaniu tego artykułu pomogła mi prasa anglojęzyczna oraz www.poradnikzdrowie.pl

 

Komentarzy: 1Dodaj komentarz

Skomentuj Pau Cancel Reply

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są zaznaczone