Szczęśliwi żyją Hygge

lets_hygge_poster_zp_g1_1024Znacie najnowszy raport o szczęściu? Gratulacje dla Norwegów, Duńczyków … najszczęśliwszych narodów na świecie! Dziś został ogłoszony World Happiness Report.
Ano właśnie. Słyszeliście o HYGGE, duńskim fenomenie ?
HYGGE jest najpiękniejszym określeniem dla duńskiego przepisu na szczęście, na specyficzny duński luz…
HYGGE to wszystko co się w życiu liczy… spacer z kimś bliskim, ciepłe skarpety zimą, ciasto prosto z piekarnika, lampka wina przy kominku – wszystko może być hygge… jeśli tylko chcesz!
Lubię przysiąść w księgarni i wyławiać kolejne „książki życia”, które zostaną ze mną na zawsze. Przed Bożym Narodzeniem wpadły mi w ręce dwie pięknie wydane, bogato ilustrowane pozycje o duńskiej sztuce szczęścia. Trafiło mnie – zaglądam do nich jak do słownika czy do ściągawki, bo to moje klimaty, bo lubię łapać chwile szczęścia…
Obie te książki zawierają mnóstwo wskazówek jak  sprawiać żeby nasze życie było szczęśliwsze każdego dnia!

    1. Hygge, Meik Wiking ( okładka wprost woła, żeby ją wziąć do ręki)
    2. Hygge, Marie Tourell Soderberg (tę książkę można kupić z najnowszym Newsweekiem)

FullSizeRender (25)

FullSizeRender (29) Co sprawia, że Duńczycy mają poczucie szczęścia w najdrobniejszych sytuacjach życiowych?
Jak to robią?
Dlaczego w dzisiejszych czasach potrafią żyć niespiesznie i skromnie?
Jak dbają o drobiazgi, które czynią życie milszym?
Skąd biorą swoje pozytywne nastawienie?
Warto ich podejrzeć, warto się od nich uczyć skoro są mistrzami szczęścia i mają proste sposoby na swój dobrostan. Hygge tak naprawdę można znaleźć wszędzie, jeśli się wie jak je szukać.  On0 przeplata się we wszystkich aspektach naszego codziennego życia –  od spotkania ze znajomymi, poprzez gotowanie do wystroju wnętrz.
Intryguje mnie, że nie znajduję polskiego słowa oddającego cały potencjał tkwiący w duńskim HYGGE!
Badajmy hygge, bądźmy hygge, żyjmy hygowo i nazwijmy to po polsku!  A może ktoś już wymyślił jak po swojsku nazwać ten duński styl życia?
Rozmawiajmy o tym, chwalmy się swoimi receptami na hygge po polsku.
Szukajmy słów i sposobów, które nas porwą na szczyty rankingów szczęścia!
Niech to będzie nowy trend, nasz sposób na ŻYCIE!

FullSizeRender (27)

FullSizeRender (28)

Komentarzy: 1Dodaj komentarz

  • Znalazłam Hygge pod choinką … od razu przypomniały mi się rowerowe wakacje z przyjaciółmi na Bornholmie. Od pierwszej chwili zachwyciliśmy się bajkowym domkiem nad brzegiem morza… prawdziwie rodzinny kąt przygotowany dla nas co do … muszelki. A te samoobsługowe przydrożne kramiki z płodami z przydomowych ogrodów! Bierzesz ziemniaki, jajeczka, zostawiasz kasę i jedziesz dalej – ufają Ci. To miłe uczucie. Takich momentów było więcej i to nas wzruszało. Tak działa duńskie hygge i warte jest spolonizowania.

Skomentuj TriBaba2 Cancel Reply

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są zaznaczone