Jak przygotowałam KROSSa do snu zimowego

 

kross
Należę do osób ciepłolubnych i nikomu nie uda się mnie na mówić na trening rowerowy w takie zimno! Oczywiście wyjątkowo wytrwali rowerzyści czy triatloniści nie będą zwracać szczególnej uwagi na pogorszenie warunków atmosferycznych i ubrani w termoaktywną odzież śmiało ruszą na przejażdżkę. Ci mniej zahartowani mogą skorzystać z kilku rad, które pozwolą im zadbać o rower po sezonie, tak by był gotowy do kolejnych treningów na wiosnę. Ja o swój rower KROSS już zadbałam! Czas odłożyć moje Vento do snu zimowego. Niech się regeneruje i zbiera siły na nowy sezon! Specjaliści radzą by rower myć za każdym razem kiedy stuknie mu kolejne 200 km.
Jeśli jeździmy w deszczu, to po każdej takiej wycieczce. Nasze dwa kółka myjemy ciepłą wodą z dodatkiem płynu do mycia naczyń przy użyciu miękkiej szmatki lub w wypadku dużych zabrudzeń specjalną szczotką do rowerów. Kiedy wyczyścimy ramę, koniecznie trzeba wytrzeć ją do sucha, żeby nie pozostały zacieki, a rower będzie pięknie się prezentował. W sezonie przejechałam więcej, myłam go rzadziej, ale na przyszły sezon biorę sobie te rady do serca
Przechodzimy do najważniejszej części: czyszczenia układu napędowego. Łańcuch najlepiej byłoby ściągnąć i wymoczyć w rozpuszczalniku (np. w słoiku), a potem przetrzeć papierowym ręcznikiem. Według fachowców to na pewno najlepszy i najdokładniejszy sposób. Ile razy ja zdjęłam i w ten sposób umyłam łańcuch? Hmm.. Zero. Żal było mi paznokci 🙂 Ograniczyłam się do specjalnych sprayów. Następnie przy użyciu szczotki do czyszczenia układu napędowego (na szczęście Paweł taka miał ) dotarłam do wszystkich zakamarków zębatek i usunęłam z nich brud. Czas na łańcuch. Suchy rower posmarowałam preparatem przeznaczonym specjalnie do tego, po jednej kropli na każde miejsce, w którym łączą się jego ogniwa. Pamiętajcie też, żeby sprawdzić hamulce, jeśli długo jeździcie, klocki hamulcowe mogły już się zużyć i trzeba będzie je wymienić. W zależności od tego gdzie garażujemy rower radziłabym przykryć go czymś żeby chronić przed wilgocią i brudem. Specjalne worki na rower za kilkanaście złotych można kupić na Allegro.
I gotowe! Rower jest jak nowy i już możemy spokojnie czekać na wiosnę!
P.S. KROSS jeszcze raz dzięki za rady i rower! To między innymi dzięki niemu zaliczyłam super triathlonowy sezon!

 

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są zaznaczone