Świat w kolorach

W czasie, gdy pewne jest to co tu i teraz, myśli nasze i odczucia przechodzą zmiany, jak my.
Refleksja towarzyszy nam częściej, jest głębsza i na wielu warstwach.
Zupełnie szalone wydają się plany na dalej niż kilka dni.
Radość z faktu, że mogło się pójść legalnie na spacer czy pobiegać graniczy z euforią.👍
Wow… spacer. Wolno nam.

Chwilami czuję, że coś uwiera, tłamsi, zabiera tlen.

Nie ma co ukrywać, że ograniczenia ostatnich tygodni przypomniały jak niewiele tak naprawdę potrzeba do szczęścia… ❤️
Jak te z pozoru zwykłe rzeczy, mają wielkie znaczenie.

Co więcej, te najdroższe i najcenniejsze wcale nie kosztują … uścisk, pocałunek (ile bym dała, żeby wyściskać mamę teraz lub braci … ), spacer, kawa w ulubionej knajpce, randka na rowerze… coś, co było tak dostępne, powszednie, że niemal utraciło na atrakcyjności.

Heh… Kosmos co?!
Niespełna 2 miesiące temu… dopiero co w sumie…

Sami widzicie… analiza, rozmyślania … nie mogę się temu oprzeć a Was mam, żeby się dzielić… rozmawiać…pocieszać.

Spytana ostatnio przez kogoś na forum, pochyliłam się na chwilę nad moimi ograniczeniami … czy poza tym, co dotknęło nas wszystkich mam jakieś własne, indywidualne wnioski.

Odpowiedz przyszła natychmiast… nie mam przecież węchu i smaku… i choć towarzyszy mi to od wielu lat, to teraz na nowo doświadczam i próbuję sobie naprawdę dobrze wyobrazić.

Teraz, kiedy spędzam sama ze sobą dużo więcej czasu pozwoliłam sobie na złapanie dystansu, pełną akceptację a wręcz odkryłam nowe doznania.
Jem wolniej, bawię się sama ze sobą we wspomnienia smaków.
Przypomniało mi się jak magiczne są kolory i jak bardzo się nimi otaczam.

Jednego zmysłu nie ma, przyszło inne.
Mój świat stał się bardziej kolorowy od kiedy odeszedł zmysł węchu.
Czy to możliwe, że widzę wyraźniej kolory? Że są pełniejsze i mają większe znaczenie?

Nie wiem na pewno, ale uświadomiłam sobie, że przy dobrym nastawieniu i właściwej perspektywie można każde ograniczenie pokonać, zaakceptować a potem znaleźć siłę, by je pokonać.❤️

P.S. Książka na czas kwarantanny!

#zostańwdomu

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są zaznaczone